Śląsk Wrocław w III rundzie LM
Trochę wstyd pisać Liga Mistrzów, bo styl w jakim Śląsk awansował do kolejnej rundy tych prestiżowych rozgrywek nie można zaliczyć do mistrzowskiego...
Co dobrego można powiedzieć o grze Śląska w tym dwumeczu?
Chyba tylko tyle, że po prostu - AWANSOWAŁ...
Na wyjeździe mieli trochę szczęścia i wygrali 2:0.
We Wrocławiu wszyscy liczyli przede wszystkim na dobrą grę Śląska - tymczasem wrocławianie grali na poziomie III ligii...
Brak pomysłu na grę, niedokładne zagrania, brak strzałów, błędy w obronie - gdyby rywal był silniejszy byłby nokaut !
Chyba tylko tyle, że po prostu - AWANSOWAŁ...
Na wyjeździe mieli trochę szczęścia i wygrali 2:0.
We Wrocławiu wszyscy liczyli przede wszystkim na dobrą grę Śląska - tymczasem wrocławianie grali na poziomie III ligii...
Brak pomysłu na grę, niedokładne zagrania, brak strzałów, błędy w obronie - gdyby rywal był silniejszy byłby nokaut !
Śląsk przegrał u siebie 1:0 ale jednak awansował dalej, gdzie czeka już na niego mistrz Szwecji i jeśli nic nie zmieni się w grze Śląska to możemy zapomnieć o awansie do fazy grupowej!
Z taką beznadziejną grą nie ma nawet co liczyć na awans !
Z taką beznadziejną grą nie ma nawet co liczyć na awans !
Patrząc na grę Śląska odnosiło się wrażenie, że trener nakazał im ochronę wyniku i próby kontrataku jeśli będzie taka możliwość...
Pewnie wiedział, że jego drużyny nie stać na frontalny atak - stąd tak asekuracyjna taktyka...
Można się tylko cieszyć, że ktoś w PZPN nie wpadł na pomysł zrobienia z Lenczyka selekcjonerem kadry...
Aha.... nie wiem czy zwróciliście uwagę na fakt, że stadion we Wrocławiu nie należy do szczęśliwych - przegrała już na nim dwukrotnie reprezentacja Polski, przegrał także Śląsk z zagranicznym rywalem...
Pomyślcie zanim kolejny raz PZPN zdecyduje się na mecz kadry na tym stadionie...
Pomyślcie zanim kolejny raz PZPN zdecyduje się na mecz kadry na tym stadionie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz