Smuda podał swoich kandydatów do kadry, widzowie wybrali przebój kibiców na Euro2012...
Została nim propozycja ludowego zespołu Jarzębina o tytule: "Koko koko Euro spoko" zostawiając w pokonanym polu takie gwiazdy jak Edytę Górniak, Marylę Rodowicz czy Wilki...
Ile to się człowiek ostatnio nasłuchał na ten temat - jedni obrażają się na widzów, że zakpili sobie z Euro, inni nie widzą w tym nic zdrożnego.
Podejdźmy do tego na spokojnie...
Czego oczekujemy po takim utworze?
Ma być śpiewany chóralnie przez kibiców wśród których większość potrafi zaśpiewać jedynie "Sto lat" czy "Hymn Państwowy".
Ma być łatwy do zaśpiewania, wpadający w ucho, rytmiczny i te wymogi tenże utwór spełnia. Nie ma się więc co obrażać - jak stwierdził ktoś w TV, być może za kilkanaście lat jedynie co będziemy pamiętać z tej imprezy to będzie właśnie ten "kawałek", tak jak pamięta się do dziś "Futbol, futbol" Maryli Rodowicz z 1974 czy "Entliczek pentliczek co zrobi Piechniczek, tego nie wie nikt..." Bogdana Łazuki z 1982 r.
Dlaczego właśnie te?
Bo kojarzą się z sukcesami naszych piłkarzy w tych imprezach!
Miejmy nadzieję, że ten utwór też zostanie zapamiętany także dzięki temu ;-)
Krytykujący przebój uważają ją za zbyt ludowy, discopolowy etc.
To jaki ma być? Muzyka poważna, rockowa czy może w stylu hymnu wykonanego przez Edytę Górniak w Korei? ;-)
Może czas wreszcie skończyć z obłudą polegającą na tym, że każdy szydzi z discopolo i nie przyznaje się do jego słuchania, gdy tymczasem zespoły je wykonujące sprzedają miliony płyt a wielkie gwiazdy cieszą się gdy dostają złotą płytę po sprzedaniu 30.000 sztuk !!!
To kto w końcu kupuje te płyty? Krasnoludki?
Nie ma wesela, na którym nie wykonuje się "Blondyneczki" czy "Majteczki w kropeczki"... - bo każda impreza rządzi się swoimi prawami: na koncercie rockowym słuchamy rocka, w filharmonii muzyki poważnej!
A na stadionie mamy się wspólnie bawić przy zabawnych bitach !
A oto tekst piosenki:
Cieszą się Polacy, cieszy Ukraina,
Że tu dla nas wszystkich Euro się zaczyna,
Że tu dla nas wszystkich Euro się zaczyna.
Hej!
/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x
Nasi dzielni chłopcy to biało-czerwoni,
Wygrać im się uda
Ucieszy się Smuda
Wygrać im się uda
Ucieszy się Smuda
Hej!
/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x
Orzełki biegajcie żwawo po murawie,
Zdobywajcie gole i będzie po sprawie
Zdobywajcie gole i będzie po sprawie
/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x
Nie myśl sobie bracie, że rady nie damy
Nie kłopocz się siostro
My euro wygramy
/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /3x
Sorry, ale ten hymn to jakaś masakra totalna. No ale w kraju disco polo i oszołomstwa to wszystkiego można się spodziewać.
OdpowiedzUsuńSklep sportowy
Ja bym ujął to tak - wesoła piosenka i fajnie... hymnem bym tego nie nazwał - zresztą żadnej z przedstawionej propozycji.
OdpowiedzUsuń