Kadra Polski na Euro 2012

Poznaliśmy nareszcie ostateczny skład naszej kadry piłkarskiej na Mistrzostwa Europy 2012 - większych niespodzianek nie było... niemal wszyscy typowali skreślenie Jodłowca, któremu daleko do formy reprezentacyjnej.
Miał odpaść Paweł Brożek, który niewiele pokazał w ostatnich meczach z Łotwą i Słowacją.
Prawdopodobnie to Kuba Błaszczykowski przekonał trenera, że w razie konieczności lepiej się sprawdzi niż Kucharczyk i ostatecznie to piłkarz Legii nie zagra na Euro.
Nie zagra też Kamil Glik czego w sumie należało się spodziewać, bo przecież nie zagrał ani minuty w ostatnich meczach z Łotwą i Słowacją.
W poprzednich w których zagrał często grał niepewnie - może to zdecydowało, że musi pożegnać się z kadrą...

A oto nasi kadrowicze, którym życzymy jak najwięcej meczów podczas turnieju, min. czterech :-)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Bramkarze

Wojciech Szczęsny Arsenal Londyn	Przemysław Tytoń PSV Eindhoven	Grzegorz Sandomierski KRC Genk

Obrońcy

Sebastian Boenish Werder Brema	Marcin Kamiński Lech Poznań	Damien Perquis Sochaux
Łukasz Piszczek Borussia Dortmund	Marcin Wasilewski Anderlecht Bruksela	Jakub Wawrzyniak Legia Warszawa
	Grzegorz Wojtkowiak Lech Poznań

Pomocnicy

Jakub Błaszczykowski Borussia Dortmund	Dariusz Dudka AJ Auxerre	Kamil Grosicki Sivasspor
Adrian Mierzejewski Trabzonspor	Rafał Murawski Lech Poznań	Ludovic Obraniak Girondins Bordeaux
Eugen Polanski FSV Mainz 05	Maciej Rybus Terek Grozny	Rafał Wolski Legia Warszawa
	Adam Matuszczyk Fortuna Düsseldorf

Napastnicy

Paweł Brożek Celtic Glasgow	Robert Lewandowski Borussia Dortmund	Artur Sobiech Hannover 96

Trener - selekcjoner

Franciszek Smuda

Bramkarze:	klub	data ur.	mecze/gole
1. Wojciech Szczęsny	Arsenal Londyn	18.04.1990	9/0
12. Grzegorz Sandomierski	Jagiellonia Białystok	5.09.1989	3/0
22. Przemysław Tytoń	PSV Eindhoven	4.01.1987	5/0
Obrońcy:
2. Sebastian Boenisch	Werder Brema	1.02.1987	5/0
3. Grzegorz Wojtkowiak	Lech Poznań	26.01.1984	18/0
4. Marcin Kamiński	Lech Poznań	15.01.1992	3/0
13. Marcin Wasilewski	Anderlecht Bruksela	9.06.1980	47/1
14. Jakub Wawrzyniak	Legia Warszawa	7.07.1983	24/0
15. Damien Perquis	FC Sochaux	10.04.1984	6/1
20. Łukasz Piszczek	Borussia Dortmund	3.06.1985	23/0
Pomocnicy:
5. Dariusz Dudka	AJ Auxerre	9.12.1983	62/2
6. Adam Matuszczyk	Fortuna Duesseldorf	14.02.1989	19/1
7. Eugen Polanski	FSV Mainz	17.03.1986	7/0
8. Maciej Rybus	Terek Grozny	19.08.1989	20/1
10. Ludovic Obraniak	Girondins Bordeaux	10.11.1984	22/4
11. Rafał Murawski	Lech Poznań	9.10.1981	41/1
16. Jakub Błaszczykowski	Borussia Dortmund	14.12.1985	50/8
18. Adrian Mierzejewski	Trabzonspor	6.11.1986	22/1
19. Rafał Wolski	Legia Warszawa	10.11.1992	2/0
21. Kamil Grosicki	Sivasspor	8.06.1988	11/0
Napastnicy:
9. Robert Lewandowski	Borussia Dortmund	21.08.1988	41/13
17. Artur Sobiech	Hannover 96	12.06.1990	4/1
23. Paweł Brożek	Trabzonspor	21.04.1983	32/8

Źródło: sport.pl

Polska - Słowacja 1:0 (1:0)

Prawdopodobnie podczas odprawy Smuda zapowiedział - nie wynik jest ważny, uważać na nogi i kontuzje.
Potwierdził to zresztą podczas konferencji prasowej mówiąc, że był to dla niego bardzo nerwowy mecz, bo obawiał się o kontuzje jego największych asów...
Dlatego Lewandowski grał praktycznie bez większego zaangażowania licząc jedynie na jakiś błąd rywala - nie doczekał się...
W drugiej połowie zastąpił go Brożek, który też nic nie wskórał.
Dlatego honor napastników obronił... obrońca - Damien Perquis, "piłkarski śmieć" jak go nazwał Jan Tomaszewski, niegdyś ktoś kogo bardzo ceniłem...
Damien, przepraszam Cię za niego - większość Polaków trzyma za Ciebie kciuki, czeka na powrót do pełnego zdrowia i kolejne gole dla naszej reprezentacji...
Po podaniu Łukasza Piszczka Damien wyskoczył najwyżej i przepiękną plasowaną główką umieścił piłkę w siatce Słowaków.
O ile nieporadność napastników możemy zrozumieć - oszczędzanie kości, to kilka poważnych błędów  obrony może budzić niepokój...

Podczas meczu niewielkiego urazu nogi doznał Kuba Błaszczykowski - jak twierdzi noga zbita i opuchnięta...
Miejmy nadzieję, że to nic groźnego...

Machina Euro2012 rozpędza się...

Kadra przygotowuje się, przygotowują się kibice i Telewizja Polska, która ma transmitować wszystkie mecze Euro2012...
Co ciekawe, zamiast na tym zarobić, ma to przynieść TVP ... 50 mln złotych STRATY !!!
W telewizji prywatnej osoba odpowiedzialna za taki stan rzeczy z pewnością straciłaby pracę, a TVP pewnie po zakończeniu mistrzostw dostaną jeszcze nagrody na ciężką pracę... :-)

W miniony wtorek mieliśmy możliwość zmierzyć się ze sobą w Wielkim Teście Piłkarskim sprawdzając swoją wiedzę z zakresu historii polskiej reprezentacji.
Do Krakowa było zbyt daleko, więc postanowiłem zabawić się w tym konkursie za pośrednictwem internetu...
Zasady takie same jak w studio telewizyjnym - czas na odpowiedź 6 sekund, nie było więc możliwości "wygooglować" właściwej odpowiedzi...
Albo się wiedziało, albo strzał - no i wyszło całkiem nieźle... 19 poprawnych odpowiedzi na 24 możliwe to całkiem przyzwoity wynik, zważywszy na to, że niektóre pytania wykraczały poza wiedzę dotyczącą wyników i statystyk...

Pierwsza seria pytań...

Pytanie 6 - trochę zaskoczyło... do wyboru był jeszcze Kazimierz Deyna i Grzegorz Lato... Postawiłem na Deynę, który miał jednak 5 meczów mniej niż Michał Żewłakow i zajmuje w tej klasyfikacji miejsce 3 za Grzegorzem Lato.

Druga seria pytań...

Seria bezbłędna ;-) a pytania nie należały do najłatwiejszych...

Po tej serii - 11/12

Trzecia seria pytań...

KRYZYS FORMY ;-) trzy błędy :-( !!!

Pytanie 14 - strzał... nie bardzo wiedziałem, czy liczyć też rezerwowych, czy nie... czas upływał więc strzał - niestety nie w "światło bramki"... strzeliłem 4 - prawidłowa odpowiedź to 5 !!!

Można powiedzieć, że SŁUPEK ;-)

Pytanie 16 - coś mi podpowiadało, że był to jednak kierowca autobusu... jednak PUDŁO :-(

Pytanie 18 - tu zasugerowałem się tym, że Polanski był nawet kapitanem tej reprezentacji w latach 2005-2009. Ale prawdopodobnie w tych mistrzostwach (2009) nie zagrał...

Jednym słowem - zabrakło szczęścia...

Po tej rundzie 14 na 18 możliwych punktów... buuuu... ;-(

Czwarta seria pytań...

Straty odrobione...

Szkoda tylko, że zbyt długo zastanawiałem się nad wyborem pomiędzy Urugwajem i Brazylią...
W efekcie - nie zdążyłem z odpowiedzią, stąd brak odpowiedzi i punktu...

Wynik końcowy 19 / 24  !

A może ktoś z Was również brał udział w tej zabawie?
Pochwalcie się, jaki wynik uzyskaliście...

Polska - Łotwa 1:0 (0:0)

"Mecz dublerów" - na boisku nie zobaczyliśmy tria z Borussi Dortmund, Obraniaka czy Szczęsnego.
Grali ci, którzy walczą o miejsce składzie - wszak 3 wkrótce będzie musiało pożegnać się z kadrą.

Nie o wynik więc tu chodziło - choć każda wygrana cieszy...
Bacznie przyglądaliśmy się samej grze.
Jaki wniosek?
Gdybyśmy nie mieli wspomnianych wyżej reprezentantów, to wyjście z grupy mógłby zapewnić na jedynie CUD !!!
Mnóstwo niedokładnych podań, gra na skrzydłach praktycznie nie istniała, a nasi zawodnicy chcieli wjechać z piłką do bramki ( w pierwszej połowie, o ile dobrze pamiętam, nie oddaliśmy na bramkę rywala praktycznie żadnego celnego strzału ).
Jeśli chodzi o atak moim kandydatem do odstrzału jest Brożek, który nie potrafi wykorzystać dogodnych sytuacji bramkowych z tak niewymagającym rywalem.
Grosicki z każdą minutą grał coraz lepiej i w efekcie zaliczył asystę przy bramce Sobiecha.
Ten niewątpliwie zapunktował w ten sposób, choć po wejściu na boisku musiało upłynąć trochę minut, żeby błysnąć piękną główką.
Ale czyż nie po tym rozpoznaje się rasowego napastnika - ma jedną okazję i ją wykorzystuje !
"Groszek" zbyt mało współpracował z Boenishem, który w pierwszej połowie dość często zapędzał się pod pole karne rywala, ale Kamil jakoś go pomijał w tworzeniu akcji, a więc w II części meczu odpuścił i "parkował" w okolicach linii środkowej.
Czy Sebastian jest gotowy do gry na Euro?
Na pewno nie jest to ta forma jaką podziwiałem podczas meczów Werderu w pucharach - ale jest to profesjonalista i z każdym meczem będzie coraz lepszy.
Popisał się też niezłą główką, minimalnie niecelną...
Jego zmiennik na tej pozycji - Wawrzyniak, też niczym specjalnym nie błysnął.
Z drugiej strony Wojtkowiak grał przyzwoicie, ale widać różnicę klasy pomiędzy nim i Piszczkiem...
W obronie do skreślenia z listy kadrowiczów jest ewidentnie Jodłowiec - popełnił wczoraj bodaj 3 kardynalne błędy, gra niepewnie i zupełnie nie nadaje się do gry na Euro.
Gdybyśmy grali z innym rywalem po jego błędach padłyby bramki....
Nie pamiętam jego dobrego występu w reprezentacji i dlatego dziwiło mnie że Smuda w ogóle go powołał !
Nieźle grał środek pola - chwilami można było podziwiać grę na jeden kontakt, ale gorzej już było z podaniem do napastników.
Były one na tyle przejrzyste i wolne, że rywal nadążał... i reagował na czas !
Kto tu odpadnie - trudno wyrokować... ja postawiłbym na Matuszczyka, bo bez formy, prokuruje niebezpieczne sytuacje (zółta kartka).
Ale Smuda ma słabość do niego i być może zostawi go w kadrze...
Bardzo dobrze i pewnie bronił w bramce Fabiański - wprawdzie rywal nie był zbyt wymagający, ale w kilku groźnych sytuacjach popisał się pewnymi interwencjami...
Tak więc o tą pozycję w kadrze nie musimy się chyba martwić...

Generalnie mecz nudny, ale potrzebny aby Smuda mógł dokonać ostatecznego wyboru kadry...

Co ciekawe - niczym specjalnym nie błysnął wczoraj Rudniev, król strzelców polskiej ekstraklasy...
To najpeszy przykład, że na sukces musi pracować cała drużyna jak w Borussi Dortmund.
Miejmy nadzieję, że nasze trzy trybiki z tej ekipy znajdą jakieś wsparcie z reszcie zespołu i całość zadziała jak należy...
Inaczej może być tak, jak w przypadku Messiego i ekipy Argentyny...

Oceana - Endless Summer (Official Video UEFA EURO 2012)

A to oficjalny hymn UEFA na Euro2012...
Czy w jakiś sposób muzyka i tekst nawiązuje do Polski czy Ukrainy, gdzie Euro ma się odbyć? - oceńcie sami !

A oto tekst piosenki...

"Endless Summer"

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

Ruszam w góre

Ruszam w dół

Ludzie zwracają się do dźwięku

Chcemy imprezę na Słońcu

Łapanie uczuć, to zabawa

Ruszam w góre

Ruszam w dół

Chcemy być numerem jeden

Moje serce bije jak bęben

Jak drummmm, bęben, bęben

Ruszam w góre

Ruszam w dół

Sprawiasz, że skacze, skacze, skacze

....

Chcemy być numerem jeden

Moje serce bije jak bęben

jak drummmm

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

/ 2x

Jak bęben, bęben,

Ruszam w góre

Ruszam w dół

Sprawiasz, że skacze, skacze, skacze,

Podobnie jak ... na ziemi.

Chcemy być numerem jeden

Moje serce bije jak bęben

Jak drummmm, bęben, bęben

Zawsze lato

Ooooo

Ooooo

Taak

Taak

/ 6x

Zawsze lato

Dzwonek na telefon - Koko Euro Spoko (REMIX)

REMIX - Promujmy nasze "Koko koko Euro Spoko" - poczujmy atmosferę Euro 2012 !
Tylko TUTAJ ta wersja dzwonka - zupełnie inna niż pozostałe (REMIX)...
A to pierwsza propozycja dzwonka do telefonu:

DZWONEK - Koko Koko Euro Spoko

Masz inne ciekawe opracowania związane z Euro2012 - prześlij... zamieścimy je tutaj!

Koko koko Euro spoko !

Smuda podał swoich kandydatów do kadry, widzowie wybrali przebój kibiców na Euro2012...
Została nim propozycja ludowego zespołu Jarzębina o tytule: "Koko koko Euro spoko" zostawiając w pokonanym polu takie gwiazdy jak Edytę Górniak, Marylę Rodowicz czy Wilki...
Ile to się człowiek ostatnio nasłuchał na ten temat - jedni obrażają się na widzów, że zakpili sobie z Euro, inni nie widzą w tym nic zdrożnego.
Podejdźmy do tego na spokojnie...
Czego oczekujemy po takim utworze?
Ma być śpiewany chóralnie przez kibiców wśród których większość potrafi zaśpiewać jedynie "Sto lat" czy "Hymn Państwowy".
Ma być łatwy do zaśpiewania, wpadający w ucho, rytmiczny i te wymogi tenże utwór spełnia. Nie ma się więc co obrażać - jak stwierdził ktoś w TV, być może za kilkanaście lat jedynie co będziemy pamiętać z tej imprezy to będzie właśnie ten "kawałek", tak jak pamięta się do dziś "Futbol, futbol" Maryli Rodowicz z 1974 czy "Entliczek pentliczek co zrobi Piechniczek, tego nie wie nikt..." Bogdana Łazuki z 1982 r.
Dlaczego właśnie te?
Bo kojarzą się z sukcesami naszych piłkarzy w tych imprezach!
Miejmy nadzieję, że ten utwór też zostanie zapamiętany także dzięki temu ;-)

Krytykujący przebój uważają ją za zbyt ludowy, discopolowy etc.
To jaki ma być? Muzyka poważna, rockowa czy może w stylu hymnu wykonanego przez Edytę Górniak w Korei? ;-)
Może czas wreszcie skończyć z obłudą polegającą na tym, że każdy szydzi z discopolo i nie przyznaje się do jego słuchania, gdy tymczasem zespoły je wykonujące sprzedają miliony płyt a wielkie gwiazdy cieszą się gdy dostają złotą płytę po sprzedaniu 30.000 sztuk !!!
To kto w końcu kupuje te płyty? Krasnoludki?
Nie ma wesela, na którym nie wykonuje się "Blondyneczki" czy "Majteczki w kropeczki"... - bo każda impreza rządzi się swoimi prawami: na koncercie rockowym słuchamy rocka, w filharmonii muzyki poważnej!
A na stadionie mamy się wspólnie bawić przy zabawnych bitach !

Ważne, aby nasi wygrywali tak jak to śpiewają kobitki z Jarzębiny, którym serdecznie gratuluję wielkiego sukcesu i rozgłosu !!! BRAWO !!!


A oto tekst piosenki:


Cieszą się Polacy, cieszy Ukraina,
Że tu dla nas wszystkich Euro się zaczyna,
Że tu dla nas wszystkich Euro się zaczyna.
Hej!


/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko, 
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x


Nasi dzielni chłopcy to biało-czerwoni,
Wygrać im się uda
Ucieszy się Smuda
Wygrać im się uda
Ucieszy się Smuda
Hej!


/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko, 
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x


Orzełki biegajcie żwawo po murawie,
Zdobywajcie gole i będzie po sprawie
Zdobywajcie gole i będzie po sprawie


/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko, 
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /2x


Nie myśl sobie bracie, że rady nie damy
Nie kłopocz się siostro
My euro wygramy


/Kokokoko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko, 
wszyscy razem zaśpiewajmy, naszym doping dajmy. /3x

Mamy szeroką kadrę - nie ma niespodzianek...

Zapowiadane od kilku dni ogłoszenie szerokiej kadry nie wywołało specjalnych emocji - usłyszeliśmy nazwiska piłkarzy, których Smuda wielokrotnie już chwalił i powoływał.
Niespodzianek nie było...
Dziś, tak jak pisze na swoim blogu Przemysław Iwańczyk, trzeba dać tej kadrze i Smudzie możliwość pokazania na co ich stać.
Będzie tak jak zwykle - jeśli będzie sukces (oczekiwane minimum wyjście z grupy)... nikt już nie będzie pamiętał ile kontrowersji budzi dziś wybór tych a nie innych piłkarzy.
Jeśli porażka  - wtedy powinno nastąpić szczegółowe rozliczenie Smudy z jego pracy i nie widzę innego wyjścia, jak honorowe podanie się Smudy do dymisji...


A podywagować zawsze można, choć nie znamy wszystkich przesłanek i okoliczności, które powodowały, że niektóre nazwiska nie pojawiły się na tej liście.
Najpierw bramkarze:Szczęsny i Tytoń to pewniacy... dobre występy w klubie więc nie ma tu żadnego ale!
Fabiański - no cóż... nie gra - więc trudno ocenić jego formę.
Lepszy byłby może Kuszczak - ale tu znowu mógłby się pojawić element nadmiernej rywalizacji ze Szczęsnym i może tego boi się Smuda?
Wybrał Fabiańskiego bo i tak wiadomo, że prawdopodobnie nie wystąpi... Kuszczak może za bardzo chciałby i byłby problem.
Boruc - no cóż... miał dobre mecze, ale pamiętajmy także o przegranych eliminacjach do Mundialu przez jego niefortunne interwencje z Irlandią i Słowacją.
A swoje szanse na grę pogrzebał nie tyle pijaństwem, co późniejszym wyszydzaniem w prasie Smudy, paląc za sobą wszelkie mosty.
Myślę, że po takim zachowaniu nie tylko Smuda, ale każdy inny trener nie wybaczyłby mu tego.

Obrońcy:

Sebastian Boenisch, Kamil Glik, Marcin Kamiński, Tomasz Jodłowiec, Damien Perquis,Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Jakub Wawrzyniak, Grzegorz Wojtkowiak.

Z tą formacją Smuda miał problemy od zawsze...
Czy Boenisch powinien być powołany, skoro gra sporadycznie?
Uważam, że tak - kiedy jeszcze grał przed kontuzją, widać było jego kunszt piłkarski, a tego się nie zapomina, jak jazdy na rowerze. Zgrupowanie powinno przywrócić jego pewność gry. Myślę, że będzie mimo wszystko lepszy niż Wawrzyniak.
Piszczek nie podlega żadnej dyskusji - trudno żeby nie powołać jednego z najlepszych obrońców na świecie, jak się powszechnie uważa.
Perquis i Wasilewski - to też raczej pewniacy, tylko czy ten pierwszy zdoła do mistrzostw wyleczyć kontuzję ręki?
Kamiński i Wojtowiak prezentują dość solidną formę jak na polskie realia, ale czy Glik i Jodłowiec powinni się znaleźć w kadrze? Moim zdaniem niekoniecznie - ich gra jest niepewna na boisku, popełniają zbyt wiele błędów, a tu już nie będzie drugiej szansy - rywal wykorzysta każdy błąd obrońców.
Nie zabrał Głowackiego, bo kontuzjogenny... ja bym dodał, że także niepewny w obronie!

Pomoc

Jakub Błaszczykowski, Dariusz Dudka, Kamil Grosicki, Adam Matuszczyk, Adrian Mierzejewski, Rafał Murawski, Ludovic Obraniak, Eugen Polanski, Maciej Rybus, Rafał Wolski 

Tu raczej nie ma wątpliwości - no może z wyjątkiem Matuszczyka, który jakoś nie przekonuje ostatnio swoją grą. Można się jedynie zastanawiać, kogo Smuda pominął, a powinien się w tej kadrze znaleźć?
Może jednak ktoś z polskiej ekstraklasy? Ma jednak rację Smuda twierdząc, że nawet jeśli nieźle taki piłkarz gra w polskiej lidze, to jest za cienki na występy reprezentacyjne.

Atak

Paweł Brożek, Michał Kucharczyk, Robert Lewandowski, Artur Sobiech 

Wielkiego wyboru Smuda tu nie miał - Lewandowski jak ma dzień, to trafia, jeśli nie - to i tak się przydaje na boisku, bo potrafi wypracować sytuacje dla innych. Więcej zimnej krwi, Robercie pod bramką rywala i trochę szczęścia...
Kucharczyk i Sobiech to jeszcze nie ta klasa, ale może akurat trafią z formą na mistrzostwa?
Można się tylko zastanawiać, czy w miejsce jednego z nich nie powinien się znaleźć systematycznie grający i trafiający lis pola karnego Tomasz Frankowski?
Ja bym go zabrał jako jokera i wpuszczał chociażby na drugą połowę i jestem święcie przekonany, że mógłby zdecydować o wyniku meczu.... ale to nie ja nazywam się Smuda... ;-)
Brożek - jakoś nie jestem przekonany do niego... rzeczywiście potrafi zaskoczyć pozytywnie, ale kiedy o nim myślę, przed oczyma jawi mi się "boiskowy leń"...
Może coś w tym jest i trenerzy klubowi widzą w nim to samo?

Rezerwowi:

Grzegorz Sandomierski, Arkadiusz Głowacki, Marcin Komorowski, Ariel Borysiuk, Arkadiusz Piech, Michał Żyro, Ireneusz Jeleń.

Zamiast Sandomierskiego - Kuszczak
Zamiast Glika - Komorowski
Zamiast Jelenia - Frankowski  (przynajmniej tutaj)

Jeleń niestety swój szczyt formy ma już za sobą - ma szybkość i brak techniki tak potrzebnej we współczesnym futbolu. Swoją grą przypomina Peszkę, który przebiegnie połboiska tylko po to, aby pod bramka rywala stracić głowę i albo oddać kiepski strzał, albo źle podać...
Nadawał się do gry w Auxere, które preferowało grę z kontry - jeśli na taką grę nastawi się nasza reprezentacja, to może być użyteczny.

Tyle rozważań - jak trafny był wybór Smudy okaże się już w połowie czerwca i albo wyjdziemy z grupy, albo zakończymy jak zwykle meczem o honor...

Szeroka kadra na EURO 2012

Szeroka kadra na EURO 2012 (kolejność alfabetyczna z podziałem na pozycje):

- bramkarze

Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn)

Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn)

Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven)

- obrońcy

Sebastian Boenisch (Werder Brema)

Kamil Glik (FC Torino)

Marcin Kamiński (Lech Poznań)

Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa)

Damien Perquis (Sochaux)

Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund)

Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela)

Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa)

Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań)

- pomocnicy

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund)

Dariusz Dudka (AJ Auxerre)

Kamil Grosicki (Sivasspor)

Adam Matuszczyk (Fortuna Düsseldorf)

Adrian Mierzejewski (Trabzonspor)

Rafał Murawski (Lech Poznań)

Ludovic Obraniak (Girondins Bordeaux)

Eugen Polanski (FSV Mainz 05)

Maciej Rybus (Terek Grozny)

Rafał Wolski (Legia Warszawa)

- napastnicy

Paweł Brożek (Celtic Glasgow) 

Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)

Robert Lewandowski (Borussia Dortmund)

Artur Sobiech (Hannover 96)