1. Kamil Grosicki
Kamil Grosicki - Sivasspor (Turcja)
W Jagielloni razem z Tomaszem Frankowski tworzyli "fantastyczny duet"...
Odejście do Turcji nie było moim zdaniem dobrym rozwiązaniem.
Ta liga nie jest dobra dla rozwoju piłkarza, a kibice bardzo emocjonalni - po dobrym meczu "noszą na rękach", ale jeżeli w kolejnym wyjdzie coś nie tak... nie pamięta się o sukcesie sprzed kilku dni.
Lepszym wyjściem byłoby przejście do Bundesligii - jak widać na wielu przykładach, jeśli polscy piłkarze osiągają jakieś sukcesy to tylko tam...
Kamil ma spory potencjał i sądzę, że powinien znaleźć się w kadrze na Euro2012.
2. Robert Lewandowski
Robert Lewandowski - Borussia Dortmund (Niemcy)
To nasz "pewniak" - oby tylko jakaś kontuzja nie pozbawiła go szansy na Euro...!
Kariera Roberta rozwija się wzorcowo - po przejściu z Wisły Płock do Lecha, zagrał w nim kilka sezonów. Przejście do Borussii Dortmund było "strzałem w dziesiątkę". Tu szybko znalazł swoje miejsce w drużynie - nie czuł się obco, bo przecież byli tu już Błaszczykowski i Piszczek...
Jest ambitny i pracowity - dlatego nie podzielił losu innych naszych "gwiazd", które szybko zasiadły na ławce rezerwowych na nieco dłużej.
W tym sezonie strzelił w Bundeslidze 14 goli...
Brakuje mu jeszcze tylko opanowania pod bramką - "zimnej krwi" która cechuje np. Messiego.
Nie zawsze trzeba strzelać efektownie - wystarczy efektywnie...
Po latach nikt nie będzie pamiętał jak dana bramka została strzelona - ważne będą statystyki, ilość goli...
3. Kuba Błaszczykowski
Kuba Błaszczykowski - Borussia Dortmund (Niemcy)
Euro 2012 bez Kuby? Nie wyobrażam sobie...
Po trudnej dla Kuby rundzie jesiennej wykorzystał szansę, jaką otrzymał wiosną wchodząc do podstawowej jedenastki...
Strzela bramki, asystuje, jest wybierany do jedenastek rundy przez tygodnik "Kicker".
Oby tylko zdrowie dopisywało Kubie...
Oby tylko nie był za szybki dla jakiegoś zdesperowanego obrońcy, który nie mogąc za nim zdążyć będzie się ratował brutalnym faulem...
Kuba, jak to ostatnio stało się modne, "robi różnicę..." ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz