Grający od kilku miesięcy w Hannover 96 Artur Sobiech, były zawodnik Polonii Warszawa, strzelił swego pierwszego gola w bundeslidze.
Co ciekawe, było to prawdziwe "wejście smoka" - wszedł na boisko w 85 minucie, a cztery minuty później wykorzystał zamieszanie pod bramką FSV Mainz i odnotował pierwsze trafienie. (wcześniej strzelił w LE).
Uratował w ten sposób 1 punkt dla swej drużyny - mecz zakończył się remisem 1:1.
W tym samym meczu pokazał się także inny reprezentant Polski grający w zespole rywala - Eugen Polanski, który asystował przy bramce strzelonej już w 7 minucie przez Mainz (Mohamed Zidane).
Warto odnotować, że Polanski rozegrał całe spotkanie.
Eugen Polanski (FSV Mainz)
Czy Artur Sobiech podtrzyma dobrą passę strzelając kolejne gole?
Czy znajdzie uznanie trenera Smudy i dostanie powołanie na Euro?
Osobiście - wątpię...
Artur to duży talent piłkarski, ale chyba zbyt szybko uwierzył w swoją "wielkość" - przed nim jeszcze sporo pracy. Powinien brać przykład z Roberta Lewandowskiego...
Eugen Polanski miejsce w reprezentacji ma chyba już zapewnione...
Czy znajdzie uznanie trenera Smudy i dostanie powołanie na Euro?
Osobiście - wątpię...
Artur to duży talent piłkarski, ale chyba zbyt szybko uwierzył w swoją "wielkość" - przed nim jeszcze sporo pracy. Powinien brać przykład z Roberta Lewandowskiego...
Eugen Polanski miejsce w reprezentacji ma chyba już zapewnione...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz