Wynik obiecujący, podobnie jak gra całego zespołu, który przejawiał chwilami dużą ochotę do gry i niezłe zgranie.
Jednakże poszczególni piłkarze nie zachwycili - zagrali przeciętnie...
Biorąc pod uwagę fakt, że liczy się zespół a nie indywidualności - można żywić nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej...
Tym bardziej, że jak twierdzi trener Smuda, nie może on na tą chwilę skorzystać z optymalnego składu ze względu na kontuzje...
Całemu zespołowi wystawiam ocenę [b]3+[/b]
A jak ocenić poszczególnych piłkarzy?
[b]Tytoń[/b] w bramce - przyzwoicie, za bramkę nie można go winić, bo był rykoszet...
Ale czasem puszczał dośrodkowania, które potem z drugiego skrzydła ktoś niepilnowany przejmował...
Obrona jako całość spisała się nieźle, a powrót Wasilewskiego wyraźnie ją wzmocnił - myślę, że zagości w drużynie na stałe. Może nie jest jeszcze w super formie, ale grał pewnie i dodawał tej pewności innym. Ocena [b]4[/b]
Głowacki - nie zauważyłem radykalnych błędów, czy będzie grał na stałe???
Jodłowiec i Wawrzyniak - jakoś mnie nie przekonują... to nie ten poziom!
Obraniak, którego bardzo lubię dostaje ocenę[b] 1 [/b]- za głupotę i tak naprawdę niczym szczególnym się wczoraj nie wykazał.
Myślę, że ten faul był wynikiem niezadowolenia z własnej gry...
Daleko mu jeszcze do formy, do jakiej przyzwyczaił.
Matuszczyk - niestety, cieniutko... chyba już zbyt pewnie poczuł się w kadrze?
Błaszczykowski - próbował, ale widać jeszcze braki w formie, ale to solidny piłkarz i nawet w słabszej dyspozycji jest potrzebny drużynie.
Mierzejewski - na pewno TAK, ale musi poprawić skuteczność i dokładność w podawaniu piłek.
Dudka - niezauważalny na boisku... a to chyba źle ;-)
Brożek - gra coraz lepiej, trafił, ale jakoś mnie nie przekonuje...
Małecki - widać, że jeszcze nie bardzo pasuje do tej drużyny, może to kwestia czasu...?
Reszta grała za krótko, że oceniać...
Dziennikarze, pragnący umniejszyć sukces jakim jest remis z 20. drużyną FIFA, uważają, że Meksyk nie zagrał na maxa...
Pewnie lepiej dla nich byłoby, gdyby dołożyli naszym - mieliby wtedy okazję do dołożenia Smudzie...
A tu masz - chwilami z przyjemnością patrzyło się na grę Polaków.
Jeśli poprawimy skuteczność - nie powinno być źle...
Do drużyny na mecz z Niemcami dołączy nowy nabytek rodem z Francji - Perquis, który wzmocni obronę...
Może Smuda skusi się także na Ivo Pękalskiego grającego w Molme i nie da się uprzedzić Szwedom...
Obyśmy potem nie żałowali jak w przypadku Podolskiego...
--
[i]Redaguj z nami bloga o piłce nożnej[/i] --- <a href="http://polskieeuro2012.blogspot.com/" target="_blank">polskieeuro2012.blogspot.com/</a> ---
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz